Pytania do dziadka Thar'a

Thar

Gotrek mnie pewnie dojedzie jak zobaczy, że papuguję, ale co tam. Razz

W tym temacie możecie pytać o wszystko, co ze Światem Mroku związane. Choć w temacie czuję się dość pewnie to na pewno nie wiem wszystkiego. A najlepiej sprawdza się swoją wiedzę w konfrontacji z kimś, komu dany temat obcy nie jest. Czekam więc... kto pierwszy rzuci kamień?

Wesoły_Inkwizytor

Ja będę pierwszy.

Uwaga, leci kamień !

Powiedz mi, czemu istnieje niepisana zasada że Wilkołaki nie atakują ( rzadziej atakują ) wampiry z klanu Gangrel ?

Skąd wzięły się wilkołaki wg. Podręcznika ( wampiry to pomiot Kaina ) ?

Co oznaczają słowa „Synu Żmija” w zwrocie do wampira ?

Thar

Poleciały trzy kamienie... ale małe Razz

Co do tej zasady, w żadnym podręczniku White Wolfa jaki miałem okazję przeczytać nie wyjaśniono tego do końca. Mówi się jedynie o podobieństwach Gangreli do Wilkołaków. W podręczniku do wampira zostało napisane, że Gangrele są wampirami, w których Bestia jest najbardziej uwydatniona (są w tym podobne wilkołakom). W średniowieczu natomiast Gangrele tak samo jak Wilkołaki ukrywały się po lasach w ucieczce przed Tremere i Tzimisce, którzy za pomocą róznych eksperymentów pozyskiwali z Gangreli Gargulce.

Wilkołaki, jeszcze chyba przed stworzeniem człowieka stworzyła sama Gaia [matka] razem z innymi łakami (panterołaki, niedźwiedziołaki, full serwis). Mieli za zadanie chronić ją przed złem, zepsuciem i przeludnieniem :]

Wampiry są dziećmi Kaina, Kain został przeklęty przez Boga i stał się pierwszym wampirem. Odsyłam do Księgi Nod

W świecie wilkołaka istnieje triada bóstw: Dzikun (pierwotna siła, pan zmian), Tkaczka (formuje pierwotną siłę w twory, wplata ją do swego wątka) oraz Żmij (w założeniu miał pochłaniać nadmiar energii).

Teraz co do Żmija historia jest nieco dłuższa, powstały także dwie jej wersje i naprawdę nikt nie wie, która jest prawdziwa.

1. Tkaczka chciała świata uporządkowanego (to dzięki niej powstają miasta, wynalazki itp.) dlatego też wplątała Żmija w swój wątek, ten próbując się uwolnić zaplątywał się jeszcze bardziej w efekcie czego oszalał.

2. Żmij chciał zdobyć panowanie myśląc, że jest najpotężniejszy (był w końcu destruktorem) tak więc zaczął zachowywać się w taki a nie inny sposób.

Finał tych dwóch historii jest taki sam, Żmij pochłania wszystko, nie tylko energię, która jest niepotrzebna. Przez jego ingerencję w świat stworzony przez Tkaczkę i Dzikuna dzieją się bardzo niedobre rzeczy: Wycieki ropy, skażenie przez odpady toksyczne itd. Żmij pragnie tylko jednego, zniszczyć cały świat. Wilkołaki wierzą, że wampiry także powstały w wyniku działań Żmija, tak samo jak Zmory i Fomory dlatego też nienawidzą ich tak bardzo i stąd to określenie.

Przepraszam za minimalistyczny wymiar tych odpowiedzi, mam jednak nadzieję, że zaspokoiłem ciekawość i trochę wyjaśniłem. Zachęcam jednak do czytania podręczników, Ci panowie potrafią to wytłumaczyć dużo lepiej ode mnie.

Wesoły_Inkwizytor

Muszę przyznać, że jestem usatysfakcjonowany tą odpowiedzią. Miałem ochotę po prostu sprawdzić co wiesz. Uznałem, że te trzy pytania będą najtrafniejsze i dadzą mi jakiś obraz bądź mapę Twoich wiadomości.

Co do tego niepisanego układu to proponuję byś poczytał historię klanu Gangrel to powinno nieco rozszerzyć Twoje wiadomości.

A teraz pora na to o czym nie mam pojęcia.

Możesz mi wymienić i krótko scharakteryzować każdy klan występujący w Wilkołaku ?

Thar

Czy każdy, to nie wiem... ale spróbuję

Czerwone Szpony
jest to plemię złożone wyłącznie z lupusów (wilkołak+wilk) nienawidzące ludzi i wszystkiego co z nimi związane do tego stopnia, że pogardzają nawet homidami (wilkołak+człowiek). Twierdzą, że całe zło tego świata pochodzi właśnie od ludzi, więc najlepiej będzie ich zniszczyć. Najbardziej dzikie i nieposkromione ze wszystkich plemion.

Pomiot Fenrisa
plemię wywodzące się ze Skandynawii. Ich obyczaje plemienne surowe są jak sam skandynawski klimat. Szczenięta poddaje się niemal niemożliwym do wykonania testom sprawności, wytrzymałości i zaradności (podobnie jak w Sparcie). Budzą szacunek swoim wyglądem (gruba, puszysta, najczęściej szara sierść, duży wzrost, silnie rozwinięta muskulatura). Uważa się, że są jednym z najlepiej umiejących walczyć plemion. O ile nie najlepszym, kochają walkę.

Fianna
potomkowie celtów, tylko wyłącznie spośród nich dobierają sobie partnerów. Fianna są pokojowo nastawieni do otaczającego ich świata, takim samym szacunkiem darzą homidy i lupusy, czasem nawet ludzi, uwielbiają zabawy. Stworzyli prawie cały język Garou (wilkołaków), to z tego plemienia wywodzą się najsławniejsi bardowie a wojowników z plemienia Fianna obawia się nawet Pomiot Fenrisa. Czy słusznie, tego nie wie nikt...

Milczący Wędrowcy
jest to najbardziej różnorodne pod względem kulturowym plemię. Ci Garou wędrują po całym świecie starając się zgłębić jego tajemnice. Mają spokojne usposobienie i niewiele ich obchodzą sprawy innych Garou.

Dzieci Gai
uważają, że ludzie są braćmi Garou. Nie do końca rozumnymi, ale jednak braćmi więc należy się nimi opiekować. Nie lubią walki, co nie znaczy, że nie biorą w niej udziału. Starają się znieść wszelkie podziały wśród Garou i doprowadzić do pokoju.

Tubylcy Betonu
to dzieci nowych czasów w pełnym znaczeniu tego słowa. Postanowili walczyć ze Żmijem i Tkaczką ich własną bronią - najnowszymi zdobyczami techniki. Opanowali sztukę posługiwania się nimi do perfekcji i biada temu, na kogo drodze pojawi się Ragabash z Tubylców Betonu.

Gnatożuje
także dzieci nowych czasów, mimo wszystko raczej źle na tym wychodzą. Bezdomni, ubodzy, brudni, godni współczucia. Odnosi się jednak wrażenie, że jest im z tym nawet dobrze. W jakimś sensie odpowiednik Punków z naszego świata. Są śmieciami, tak jest i tak właśnie twierdzą.

Srebrne Kły
arystokracja wśród Garou, to mówi samo za siebie. Uważają się za lepszych od całej reszty a tak naprawdę są plemieniem najbardziej wyniszczonym i to przez siebie samych. Związki kazirodcze jak w dynastiach nowożytnej Europy doprowadziły do osłabienia ich pozycji w społeczeństwie wilkołaków

Tancerze Cienia
drugi ród arystokratyczny, tak jak Srebrne Kły dumny, jednak w tę dobrą stronę. Uważają, że ich wyższość powinna się objawiać w wielkich czynach i robią wszystko, by tak właśnie było.

To na razie tyle, jak znajdę czas i zbiorę myśli napiszę więcej

Wesoły_Inkwizytor

Dziękuję.

Dobra kolejne pytania bo widzę że Ci mało Cool

Jak można zabić wilkołaka ?
Co jest silniejsze stary wampir czy stary wilkołak – kto wygrał by walkę?
Czy można rozpoznać wilkołaka gdy ma postać ludzką ?
Czy do przemiany wymagane jest światło księżyca ?
Czy wilkołak może działać za dnia ?
Jakie są formy przemiany w wilkołaka ?
Co to jest Crinos ?
Czym są Metysi ?
Czym jest Caern ?

Thar

Ty się tak nie rozkręcaj Razz

, bo mi się klawiatura zjara Razz

Wilkołaka można zabić jak człowieka pistolet, pałka itp. (ale trudniej, bo w każdej formie z wyjątkiem swojej naturalnej odzyskuje jeden stan zdrowia na turę), lub srebrem ew. ogniem, co jest dużo łatwiejsze, bo obrażeń tych nie da się zregenerować a poza tym wilkołak co turę otrzymuje 1 stopień poważnych obrażeń za każdy srebrny przedmiot znajdujący się w ciele.

Co do tej walki to zależy... ale o tym kiedy indziej. W każdym razie przeciętny wilkołak położy 3 przeciętne wampiry i nawet się nie zmęczy przy tym.

Wilkołaki, jak każde, za wyjątkiem ghuli, stworzenia Świata Mroku da się poznać po aurze. po niczym więcej, chyba, że to metys.

Wilkołaki nie potrzebują światła księżyca do niczego, co związane jest z ich mocami. Księżyc natomiast warunkuje ich zdolność do panowania nad sobą.

Wilkołaki mogą działać za dnia bez jakichkolwiek ograniczeń.

Co do form Homid Glabro Crinos Hispo Lupus z czego Homid to forma ludzka, Crinos wersja bojowa (2,5 m wzrostu i te sprawy) a Lupus to wilcza forma. Glabro jest czymś pomiędzy Homidem a Crinos (nieco wyższy od człowieka, porośnięty futrem, mocno umięśniony, szpony na łapach i wilcze rysy twarzy) Hispo natomiast jest formą ogromnego wilka (z tego, co kojarzę ma wielkość porównywalną do konia)

Crinos jest to forma bojowa charakteryzująca się ogromną siłą przebicia (przez betonowe ściany przeskakuje jak Rambo przez regipsy) i wytrzymałością na ciosy, dużą wytrzymałością na ciosy. Powoduje u ludzi efekt Delirium

Delirium ma miejsce, gdy ktokolwiek z ludzi nie znających informacji o wilkołakach spotka Crinos. Po takim spotkaniu człowiek będzie coś-tam pamiętał, ale jego psychika będzie podsuwała mu racjonalne wytłumaczenia [to był taki.... ogromny pies.]

Metysi są wilkołakami zrodzonymi z zakazanego wśród Garou związku dwóch wilkołaków. Odrzuceni przez cały gatunek, naznaczeni deformacją (np. któraś część ciała nigdy nie podlega przemianie).

Caern jest świętym miejscem Garou, gdzie mogą dostąpić wielu łask. Są caerny Leczenia, Szału, Gnozy itd. itp.

Uff...

Wesoły_Inkwizytor

Dzięki

No to kolejne pytania

Jaką rasą grasz najczęściej i czemu ?
Może byś coś poprowadził ?

Thar

Jeszcze nie miałem okazji pograć w Wilkołaka, do tej pory tylko prowadziłem. Gdybym jednak miał grać wybrałbym najprawdopodobniej barda lub wojownika z plemienia Fianna.

Co do prowadzenia nie widzę w tym większego problemu tylko pozostaje pytanie gdzie i kiedy :]

Wesoły_Inkwizytor

Termin dobierz sam. Ja sugeruję coś na necie.

Thar

Według mnie takie sesje nie mają sensu, nie widać twarzy, nie słychać głosów, nie widać nerwowych gestów... Ble i fuj, nic z tego, trzeba będzie poczekać aż się w realu spotkamy.

Wesoły_Inkwizytor

No to poczekam do maja. Najwyżej przyswoję sobie podręcznik i lepiej poznam temat.

Thar

Czy ktoś jeszcze ma jakieś pytania? Ja cały czas czekam Moi Drodzy...

TroxVan

Co dzieje się z Renegatem ?
Wampirek ktory stracil honor i zlamał maskarade?
Czy ma jakieś szanse przetrwać ?

Thar

Cóż, ma parę wyjść z sytuacji.

1. Idzie do księcia i błaga o przebaczenie, jeżeli złamał maskaradę dość dyskretnie może dostać drugą szansę (o ile książę będzie aż tak wyrozumiały).

2. Wycofuje się całkiem z życia w społeczeństwie i przeprowadza na drugi kontynent. Być może tam o tym nie słyszeli. Jeżeli jednak ostro sobie narozrabiał z tą Maskaradą to zarządzone będą na niego Krwawe Łowy i wtedy każdy wampir z Camarilli będzie chciał go upolować, by podwyższyć swoją pozycję w społeczeństwie spokrewnionych.

3. Idzie do sabatu, oni dość często przejmują wampiry z Camarilli w celu zdobycia informacji, jeżeli mu się naprawdę poszczęści całkiem nieźle pójdzie mu w zdobywaniu miejsca w hierarchii.
Jest jednak jedna rzecz, o której należy pamiętać. Sabat to sekta dla Dzieci Nocy, które zerwały z człowieczeństwem, dla bestii, które kochają zabijać i pokazywać wszystkim swoją prawdziwą naturę. Według Sabatników, to wampiry powinny rządzić światem podporządkowanych ludzi.

4. Oddaje się w opiekę do potężnego wampira, dla którego Maskarada nie jest świętością (ktoś z Primogenu np.) w zamian za dozgonną wierność ma szansę wytargować obronę swojej skromnej d*py. Oczywiście to powinno nastąpić dużo przed zwołaniem Krawych Łowów, bo raz wydane nie dają się w żaden sposób cofnąć, czy unieważnić.

5. Jeżeli takowy wampir już wcześniej miał wyrobioną silną pozycję w społeczeństwie, oraz ma jakieś potężne plecy (znów Primogen) ma szansę uderzyć do kogoś z Wewnętrznego Kręgu. I o ile oczywiście złamanie maskarady było uzasadnione (Ocalenie kilku tysięcy mieszkańców przed sabatnikami/wampirem poszukiwanym Krwawymi Łowami przy pomocy dyscyplin jak np. Potencja, Akceleracja, czy rozwinięta Traumaturgia [lewitacja]) Ma wtedy szansę otrzymać jakieś ważniejsze stanowisko w Camarilli (Archont, czy też Justycjariusz).

Jak widać szanse istnieją, wszystko jednak zależy od sytuacji. Może opiszesz, o co dokładniej Ci chodziło, ja postaram się odpowiedzieć...