Autor Wiadomość
Bujał
PostWysłany: Śro 14:54, 03 Mar 2010    Temat postu:

A dlaczego o tym zapomnieliście?!!!

Bitwa pod Grunwaldem (w literaturze niemieckiej pierwsza bitwa pod Tannenbergiem) – jedna z największych bitew w historii średniowiecznej Europy (pod względem liczby uczestników), stoczona na polach pod Grunwaldem 15 lipca 1410, w czasie trwania wielkiej wojny, między siłami zakonu krzyżackiego wspomaganego przez rycerstwo zachodnioeuropejskie, pod dowództwem wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena, a połączonymi siłami polskimi, litewsko-ruskimi i smoleńskimi oraz posiłkowymi oddziałami czeskimi, mołdawskimi i tatarskimi, pod dowództwem króla Polski Władysława II Jagiełły.
Brat Hanki
PostWysłany: Sob 22:55, 20 Lut 2010    Temat postu:

Sabaton - 40:1

Mimo, ze pod Wizna dostalismy lupnia, to raczej Niemcy obawiali sie dalszych walk na ziemi polskiej. 720 zolnierzy przeciwko 42 tysiacom Niemcow. Nie mieli zadnych dzial, jedynie rusznice przeciwpancerne, udalo im sie rozwalic kilka czolgow. Podobno jak Guderian mial pisac koncowe raporty, dlugo zastanawial sie, jak ubrac w slowa bohaterstwo Polakow. Poza tym bitwa pod Wizna powaznie zachwiala pewnoscia siebie Niemcow.
Wilkołak
PostWysłany: Śro 16:18, 22 Paź 2008    Temat postu: Bitwa pod Wizną

A słyszeliście może o bitwie pod Wizną kiedy niecały batalion polskich żołnierzy odpierał 2 niemieckie dywizje pod wodzą gen. Hansa Guderiana, jednostkę forteczną 3 rzutu mobilizacyjnego " Lotzen " oraz inne oddziały niemieckiej piechoty. Należy także dodać że bronili się przez 7 dni,a bunkry polskie nie miały nawet klimatyzacji. Dowódcą polskim był kpt. Raginis, który nie chcąc dostać się do niewoli niemieckiej w ostatnim dniu bitwy kiedy Niemcy byli niedaleko jego stanowiska dowodzenia popełnił samobójstwo za pomocą granatu.Należy także dopisać, że Polacy posiadali niecałe 12 dział, przeciwko 1 Dpanc., 2 Dpanc oraz oczywiście całej potędze niemieckiego wsparcia artyleryjskiego i lotniczego.
Zespół szwedzki " Sabaton " śpiewał nawet o nich piosenkę dokładnie nie pamiętam jak się nazywała ,ale od czego jest Google i Youtube.
Newton
PostWysłany: Śro 23:30, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Moja ulubiona (jeśli chodzi o stosunek sił i stosunek strat stron) to bitwa pod Cesis w 1601 straty: 10 Polaków do 1900 Szwedów!!! (i to pomimo, iż przewaga liczebna Szwedów była więcej niż 4krotna i to oni zaatakowali z zaskoczenia wojsko Rzeczpospolitej). A największa to chyba Beresteczko (chyba największa bitwa na świecie w XVIIw. i też z wielką przewagą liczebną przeciwnika i wielce korzystnym stosunkiem strat).
Wilkołak
PostWysłany: Wto 15:36, 01 Lip 2008    Temat postu: Bitwa o Hel

Ja natomiast sądzę że Bitwa o Hel (1.IX.1939 - 2.X.1939) była najlepiej pokazującą oddanie i poświecenie wojska polskiego do obrony kraju. Mając tylko kilka dział i mało liczną "załogę"
przez miesiąc odpierała ataki niemieckie od strony lądu, morza i powietrza. Placówka tylko dlatego skapitulowała ,ponieważ Hel pozostał jedynym terenem na ziemiach polskich ,na którym jeszcze toczyły się walki.

Oczywiście wspomnę także bitwę pod Mokrą( 1 września 1939) oraz bitwę pod Berezyną ( 26-27 listopada 1812)
Gabriel
PostWysłany: Czw 15:48, 08 Lis 2007    Temat postu:

No jeśli chodzi o taką gdzie odnieśliśmy największe korzyści, to bez wątpienia była to Bitwa Warszawska Piłsudskiego. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że to była jedyna wojna przegrana przez Armię Czerwoną kiedykolwiek. I Stalin (który był wtedy oficerem politycznym, brał udział w ataku na Polskę i to on był bezpośrednim winowajcą klęski) pamiętając o tym obawiał się po prostu Wojska Polskiego- Zaatakował dopiero kiedy Warszawa była otoczona z dwóch stron, kiedy zwycięstwo było formalnością.

Problem w tym, że mieliśmy więcej wspaniałych bitew, ale nigdy nie wiedzieliśmy jak je wykorzystać.

Ja najbardziej cenię te bitwy, które były wygrane wtedy kiedy przewagę miał przeciwnik. Im większa różnica tym donioślejsze zwycięstwo. Odsiecz Wiedeńska wcale mnie nie zachwyca, choć była to chyba najdonioślejsza bitwa Polaków.

Dla mnie oprócz Bitwy Warszawskiej jest to Kircholm. Chodkiewicz miał trzykrotnie mniej wojska o niskich morale, w większości gorszej jakości od całkiem nowoczesnej armii szwedzkiej. Opisywał bitwy nie będę, odsyłam do wikipedii.
TroxVan
PostWysłany: Czw 16:25, 01 Lis 2007    Temat postu:

5 września 1939
Węgierska Górka

Bunkier w remoncie(miał otkryta kopułe),
75% obsługi na PS ,
W bunkrze znaleziono 4 puste flaszki po wudce kartoflanej

6 zolnierzy strzelajac z 4 dział artyleryjskich ( bo obslugi 1 dziala potrzeba 3 merzczyzn - łodowniczy celowniczy ogniowec ). ostrzelali konwój niemiecki

Straty niemców - około 1000 zołnierzy 2 dziala samobierzne oraz 14 pojazdów transportowych, ostrzał trwał 34 minuty potem zabrakło amunicji i zołnierze uciekli.
Gimalajka
PostWysłany: Czw 14:58, 01 Lis 2007    Temat postu: Najwieksza wygrana bitwa Polaków

Według was która bitwa została najlepiej rozegrana i najwieksze korzysci po niej odnieslismy?

Moim zdaniem była to Bitwa warszawska nazywana cudem nad wisła w czasie wojny polsko-bolszewickiej,na czele stanał Józef Piłsudski (12-25 sierpnien 1920 r)
Polska odzyskała niepodległosc i pokazała swoja siłe np.
Winston Churchill wypowiedział sie o polskich lotniakch tak;,,jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzieczało tak wiele tak nielicznym''
Jego zdaniem w 1920 r polacy najprawdopodobniej ocalili wygrana cała Europe.
Kluczowym mometem tej bitwy była ofensywa znad wieprza 16 sierpnia

Ciekawi mnie jakie waszym zdaniem były korzystne lub moze nawet korzystniejsze bitwy?
Bitwa pod Grunwaldem? Obronne bitwy 5-6 wrzesnia 1939?Bitwa pod Budziszynem?

A moze posiadacie jakies nienzane ciekawostki z przebiegu z którejs bitw?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.