| Autor |
Wiadomość |
| Necromancer |
 Wysłany: Nie 15:19, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
no ja dawniej gralem w tibie ale mi sie znudzilo odkad dostalem do reki a wlasciwie sciagnalem z moich tajnych zrodel xD World of Warcraft TBC gra wymiata odrazu zrobilem night elfa huntera spodobalo mi sie pozniej cos z servcerem sie zrabalo i moj kotek (nocna patnetra ktora nazwalem "pink panter") miala oslabione obrazniena stywierdzilame ze hunter to juz nie dla mnie ... ok zrobilem nowa postac jak to na nekromante przystalo nieumarlego czarnoskieznika... no wszytsko fajnie 23 lvl wymiatam bije graczy i potworki o 11 lvl wieksze ale cos mnei znow odciagnelo od warlocka i zaczalem grac czlowikiem Rogue gram nim do teraz mam 23 lvl xD jak kazda posatcia i stwierdzialem ze znalazlem swoja ... jakby to ujac druga polowke w wowie  nie ma jak skradac sie i wbic komos noz w plecy a jak jeszcze zyje to z dubeltoki dobic :] jak ktos chce sobie zagrac to moge dac link do tej gry z moich "tajnych zrodel" ale ostrzegam pliki maja 8GB |
|
 |
| drowek |
| Wysłany: Śro 21:05, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
| ja gralem w cala mase ale najbardziej Lineage2... to wymiata najbardziej... ostatnio gralem w WoW'a ale naprawde szybko mi sie znudzil... no i ten kreskowkowy klimat :/ |
|
|
| TroxVan |
| Wysłany: Pią 8:49, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
Napisałem ze jesli chodzi o porzeracze czasu to tylko to i zadnych innych morpg  |
|
|
| mopek |
| Wysłany: Pią 7:31, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
A czicie Mudy np Arkadia lub Barsiawia  To dopiero atrakcja |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Pią 7:23, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
| ale to nie MMORPG Cobra :p |
|
|
| TroxVan |
| Wysłany: Pią 5:55, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o porzeracze czasu to Ogame.pl
14 miechów przed wojskiem i teraz od nowa od 24.07 |
|
|
| olek |
| Wysłany: Pią 5:17, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
| ja miło wspominam czasy grania w mmorpg a szczególnie w World of Warcraft... gierka tak wymiata ale żeby płacić kupe siana miesięcznie żeby pograć to przesada... grałem jeszcze w MuOnline,Gate to Heaven,Silkroad,tales of pirates i GuildWars |
|
|
| Dante |
| Wysłany: Wto 22:35, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ultime też grałem, ale z nieodpowiednimi ludźmi, a to też ważne z kim się w takie rzeczy gra |
|
|
| mopek |
| Wysłany: Wto 17:09, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Ja grałem w Ultime online było nawet fajnie lecz długo sie koxało i nikogo nie mogłem zabić z początku i mnie to znudziło i zrezygnowałem |
|
|
| nikt |
| Wysłany: Czw 11:26, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
FlyFF czyli Fly For Fun - jakaś japońska produkcja osadzona w bajkowym świecie. Pograłem z miesiąc i rzuciłęmw cholere bo mi sie znudziło. Miałem w sumie ekipę z którą grałem ale wyprzedzali mnie o kilka leveli przez co nie mogliśmy walczyć na tych samych potworkach ;<
Link:
www.flyff.gpotato.com |
|
|
| Dante |
| Wysłany: Czw 8:04, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
| A mi się poprostu by nie chciało, zapominałbym o tym itp. |
|
|
| KaFaR |
| Wysłany: Czw 7:59, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ja tam nie ryzykuje z mmrpg bo wiem ze jak zaczne e w to grac to juz od kompa nie odejde |
|
|
| Dante |
| Wysłany: Czw 7:48, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
można w nie pograć, lecz dłużej niż miesiąc to jednak za długo, bo tam tak naprawde nic się kompletnie nie dzieje.
Ja już w żadnego Mmorpg nie gram bo mnie one nie potrafią wciągnąć już tak jak kiedyś wyrosłem z nich:P |
|
|
| Gotrek |
| Wysłany: Czw 7:17, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Dla mnie MMORPG to żenada :p. Żaden mnie nie wciągnął na dłużej. Rażą monotonią i nudą |
|
|
| Iblis |
| Wysłany: Śro 22:48, 20 Cze 2007 Temat postu: MMORPG |
|
MMORPG - czyli pożeracze czasu. W jakie gry tego typu graliście, jaki okres czasu, wymieńcie swoje szczególne osiągnięcia bądź inne zabawne sytuacje związane z nimi.
ja grałem w grę pt. Tibia - 2 cechy charakterystyczne to: rażące pixele, system pola bitewnego z gry "statki". Gra umieszczona jest w mhrrrocznych czasach, gdy to rycerze, palladynowie, druidzi i czarnoksiężnicy musieli walczyć ze złem siłą magi lub miecza. Poza tym gra strasznie wciąga - dość nagłośniona byłą sprawa chłopaka, któremu mama wyłączyła kompa gdy grał w Tibię.. skończyło się na tym, że on zbił mamę taboretem (jak sam tłumaczył - "bo akurat miał pod ręką" ; d). nie gram juz od ponad 3 lat.. ale znajomi cały czas się w to bawią. PS. Czy 5 lat gry w jedno i to samo to przesada xd? |
|
|