 Wysłany: Nie 20:57, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| w procesie własnego kreowania pogladów na swiat.. to jest naprawde trudne.. ale chciałam jeszcze polecic ,,Buszujący w Zbozu'' no i ,,Pornografie''Gabrowicza(jestem swiezo po przeczytaniu i ,,Moralnosc Pani Dulskiej'' | |
| Wysłany: Czw 21:53, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| film Życie świadome (Waking Life) Animacja fantasy, USA, 2001 Reżyseria: Richard Linklater. | |
| Wysłany: Sob 10:46, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| ,,na zachodzie bez zmian'' Erich Maria Remarque
,,sztuka cenniejsza niz złoto'' Jan Białostocki Biblia-cała! no i Małego Ksiecia jesli ktoś jeszcze nie przeczytał! <lol2> |
|
| Wysłany: Śro 16:24, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
ćśśśś |
|
| Wysłany: Śro 16:07, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
Hehe  taaa nazwisk no a może się przykrywasz i nie chcesz ujawnić, że napisałeś takie cudo, co?  |
|
| Wysłany: Śro 15:41, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
| żeby nie było, ja z tym nic wspólnego nie mam:P to tylko zbierzność nazwisk:D | |
| Wysłany: Śro 13:34, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Dante "Boska komedia", nauczyła mnie inaczej patrzeć na zjawiska hmm że tak powiem "inne niż normalne", poza tym po części biblia La Veya. | |
| Wysłany: Czw 6:53, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
| To i ja swoje 3 grosze walnę-
->Nietsche "Tako rzecze Zaratustra"- najbardziej ciężkostrawna książka jaką kiedykolwiek miałem w swoich rękach! 14 godzin w autobusie, a ja tylko 100 stron! Ale ponadto jest genialna. Z częścią poglądów na temat moralności się nie zgadzam (od Nietschego jestem ały, malutki kroczek w stronę chcrześcijaństwa), za to reszta była dla mnie objawieniem. ->de Mello- "Modlitwa żaby" bardzo mi się podobała, "Przbudzenie" mnie porwało, ale nie przyjmuje go bezkrytycznie. Natomiast "Wezwanie do Miłości" było dla mnie osobiście- koszmarem. Parę dni się miotałem, bo nie chciałem przyjąć jego sposobu myślenia do wiadomości, a nie potrafiłem go obalić w żaden sposób. W końcu się udało. ->Paulo Coelho, przede wszystkim "Alchemik" i "Pielgrzym". Teraz wolno kopać, a ja po prostu lubię te bajki. W dodatku, wierzę, że taki sposób patrzenia na świat nie jest bezpodstawny. Bijcie
->Juliusz Słowacki "Genezis z ducha" bez komentarza- odsyłam do dzieła. ->Warto przejrzeć "Stary testament" Szczególnie polecam Księgę Hioba... oraz niektóre Psalmy- te ostatnie warto wertować nocą na cmentarzu, przy blasku ogniska, oraz po paru piwach:D -> Jorge Louis Borges (czytał ktoś?) Za spojrzenie na świat i na Słowo. ->A jeśli interesuje kogoś to czym jest Polak, to odsyłam do Gombrowicza. Wnikliwe i obiektywne spojrzenie. Tyle Jeszcze chyba o czymś zapomniałem... Ale nic na to nie poradzę. Czekam na komentarze, ewentualnie dyskusję na temat któregoś z dzieł |
|
| Wysłany: Sob 15:37, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Grimuar :p. Świetny jest opis ras. Pozwala się rozeznać w warhammer frpg |
|
| Wysłany: Sob 14:03, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| a ja będe pustakiem
"Warhammer FRP" Games WorkShop |
|
| Wysłany: Pią 16:29, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Co do Rousseau to warto przeczytać przynajmniej podstawy tj: „Umowa społeczna”, „Rozprawa o naukach i umiejętnościach” i „Emil, czyli o wychowaniu” żeby mieć możliwość zobaczenia pewnych spraw oczami autora, a nie późniejszych pseudofilozofów którzy pisali byle pisać i promować nazwisko np.: Stanisław Wielgus (kościelny karierowicz i filozoficzny współpracownik SB ) Ewa Sowa ( totalne zero poglądów własnych większość to zapożyczenia ).
„Uwagi o rządzie polskim” można przeczytać z czystej ciekawości i chęci poznania konstruktywnej krytyki na temat tego co reprezentowaliśmy sobą w danym okresie. Co do Hitlera to czytając tą książkę trzeba sobie stawiać pytania i patrzyć na wszystko z perspektywy Niemiec w okolicach 1920 – 1939 roku. To nie jest może ponadczasowa książka ale warto wiedzieć co motywowało Hitlera do takiego a nie innego postrzegania świata. |
|
| Wysłany: Śro 23:24, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|||||||
Ciekawe zestawienie, więc pozwolę sobie skomentować(tzn właściwie to zadać parę pytań)
Na serio uważasz, że warto czytać te książki? Tzn, mimo wszystko to literatura XVIII-wieczna, więc specjalnie lekkostrawna pewnie nie jest, a z tego co czytałem o Rousseau(przyznam, że jego dzieła nie czytałem żadnego, cała moją wiedzę na ten temat czerpię z "opracowań") to jego idea nie jest aż tak skomplikowana, żeby jej zrozumienie wymagało przebrnięcia przez te zapewne opasłe jeszcze tomy. Choć oczywiście mogę się mylić, ostatnio często mi się to zdarza . Tylko jakoś moim zdaniem teksty filozofów nieco starszych, że tak powiem w porównaniu z opracowaniem ich w książkach o filozofii śa mniej wartościowe, ponieważ w książkach O nich można znaleźć jeszcze info o tym jak myśl rozwijała się dalej, oraz opinie innych na jej temat(tzn innych filozofów tamtych czasów i późniejszych np).
Hmmm, wszystkiego? No nie wiem, wydaje mi się, że ta książka również jest raczej nudnawa(przeglądałem kiedyś). Tzn fakt, idea mocno kontrowersyjna, ale żeby czytać to od razu? Nie wiem nie wiem.[/quote]
A tego nie znam, dzięki |
|||||||
| Wysłany: Pon 13:57, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
| 1) Nowy Testament
2) Jean-Jacques Rousseau – „Umowa społeczna”, „Rozprawa o naukach i umiejętnościach”, „Nowa Heloiza”, „Uwagi o rządzie polskim” i „Emil, czyli o wychowaniu” 3) Adlof Hitler –„Mein Kampf” (wszystkiego trzeba spróbować ) 4) Fryderyk Nietzsche – „Tako rzecze Zaratustra” 5) Marek Hłasko – „Piękni Dwudziestoletni“ „Baza Sokołowska” |
|
| Wysłany: Pon 2:13, 19 Lut 2007 Temat postu: idee i światopatrzenia;) |
|
Tutaj proszę, żebyście wpisywali książki, filmy(wiersze, utwory muzyczne?), które waszym zdaniem warto przeczytać, w procesie kreowania własnego poglądu na świat(który to proces moim zdaniem nigdy nie powinien się zakończyć, wiec jak najbardziej zamierzam skorzystać z waszych sugestii  )
Oto moje "typy"(kolejność przypadkowa raczej): 1. Anthony de Mello - "Przebudzenie", "Śpiew Ptaka, właściwie wszystko co ten człowiek napisał. Jak dla mnie to jest jedna z podstaw. 2. Nowy Testament - proszę bez zdziwienia. Moim zdaniem warto znać szczególnie ewangelie, żeby nie dać sobie wyprać mózgu prze co niektórych. Poza tym warto pamiętać, że aktualnie wg chrześcijan to właśnie jest obowiązujące "prawo", mające wyższość nad Starym Testamentem. 3. "Fabula Rasa"- Edward Stachura. Warto przeczytać, wiele ciekawych myśli i dość przystępna forma(dialog)
4. Zdecydowanie warto zapoznać się z dziełami tudzież ideami takich ludzi jak: Nietzsche, Sartre, Camus, Kant(tylko żeby wiedzieć o co chodzi w jego przewrocie, nie polecam tego czubka ogólnie ) i właściwie większości z tych bardziej znanych filozofów. Wymieniłem tych, którzy mi się spodobali najbardziej i którzy mi przyszli akurat na myśl. Co do Nietzschego to pisze on specyficznym stylem, nie każdemu musi się podobać, ale warto coś o nim wiedzieć. Sartre ma dość wiele dzieł, np dramatów, jako, że to ciekawa postać, można również do nich startować, choć ja nie próbowałem . W ogóle jeśli chodzi o jakichkolwiek filozofów, to polecam najpierw gdzieś przeczytać jakieś ogólne omówienie, a potem dopiero się zabrać za same dzieła ewentualnie, bo naprawde niektórzy pisali straszne gnioty... Znowu mi sie rozpisało, w każdym razie poleam tamtą czwórke
5. Susan Sontag - "Choroba jako metafora" - esej, ciekawe spojrzenie
6. Lao Tsy - "Droga" -taoizm.. Czytając tą książkę trzeba się długo nad każdym zdaniem zastanawiać, ale warto, żeby choć trochę zrozumieć o co chodzi(żeby zrozumieć lepiej trzeba chyba temu poświecić życie..) 7. Potem napisze co mi się jeszcze przypomni, póki co czekam na wasze Jak tak czytam co napisałem, to te recenzje nie są zbyt mądre.. Ale książki są, więc nie przejmujcie się mną i tym co ja tam wypisuje |
|