Autor Wiadomość
Gimalajka
PostWysłany: Pią 20:46, 31 Sie 2007    Temat postu:

hmm myśle,że to jest kwestia podswiadomosci,bo w dzisiejszych czasach gdy na naszych oczach umieraja ludzie,nie dzieja sie zadne cuda a same tragedie trudno jest wierzyc w to,że jakis z poczatku hieroglif moze przedłuzyc zycie lub uwiecznic je.

i Tak jeszcze słowa Gabriela mozesz miec racje ale tylko i wyłacznie w swojej głowie! Przeciez swoja własna wiara która masz we łbie nie sprawisz by morderca zmienił zdanie. Mozesz tylko spowodowac,że twoje ciało dzieki podswiadomosci zacznie działac i np obronisz sie. tyle(o ile dobrze zrozumiałam Twoje słowa) Embarassed Embarassed

No i TroxVan jaka fizyczność, i co kieruja nia tylko impulsy nerwowe nic wiecej nie mamy? Wszystko, miłosc np. to chemia? Smutek to tez chemia? Nienawisc skad to sie bierze? Z fizycznosci? Mamy duszeeee .. tylko sa one niedopracowane Twisted Evil Evil or Very Mad Twisted Evil
TroxVan
PostWysłany: Pią 8:52, 20 Lip 2007    Temat postu:

Bo jestem ja i tylko ja pod wzdledem ducha.

Kazdy jest jakby nie było istota wyrzsza lecz musi to odnaleźć w sobie i nie popaśc w skrajny egoizm i Narcyzm.

bo możesz być kimś kto pisze własną historie lub człowiekiem wśrud ludzi.
Gabriel
PostWysłany: Pią 8:41, 20 Lip 2007    Temat postu:

Prymitywne spojrzenie na wiarę, Troksie.
Rozpatrujesz sytuacje teorytyczną, któa nie ma rozwiązania. Ja twierdzę, że wiara może nie dopuścić do sytuacji, kiedy ktoś przykłada Ci glocka do głowy.
Zresztą, nikt nie twierdzi, że wiara łamie bieg wszechświata, tylko go nagina.
A jeśli, jak mówisz, posiadasz tylko fizyczność to nie wiem jak możemy rozmawiać, bo musiałbyś posiadać choćby minimalną umysłowość.
Cóż, skoro nie posiadasz duchowości to wcale nie się nie dziwię, że lekceważysz Wiarę.
Czyżbyś potrafił bawić się sam ze sobą bez wiary? Ciekawe...
TroxVan
PostWysłany: Pią 8:05, 20 Lip 2007    Temat postu:

a więc nie ochroni osoby nawet bardzo wieracej bo nsciskajac spust ona znika, lub przynajmiej jej fizycznosc a jak narazie mamy tylko to.
Diva Satanica
PostWysłany: Pią 5:50, 20 Lip 2007    Temat postu:

Chyba nie o taką wiarę chodzi. Owszem, dla osoby głęboko w coś wierzącej, nawet jeśli przystawisz jej glocka do głowy, będzie jasne, że wiara ją ochroni. Niekoniecznie w tym sensie, że będzie żyć. Bo przecież śmierć nie oznacza końca (zależy również dla kogo), ale to już temat do odrębnej konwersacji.
TroxVan
PostWysłany: Czw 17:09, 19 Lip 2007    Temat postu:

mówicie ze wiara sprawia ze działa.
ok uwierz w nigo zaluz go a ja przystawie ci glocka do glowy ...
zadziała ?
Thar
PostWysłany: Wto 12:28, 17 Lip 2007    Temat postu:

Posty zostały usunięte przez Administratora (Off Topic)
Gotrek
PostWysłany: Wto 9:12, 17 Lip 2007    Temat postu:

a ja nie lubię Ankha :/
Iblis
PostWysłany: Śro 20:24, 11 Lip 2007    Temat postu:

jak sobie chcecie, dla mnie to niepraktyczne - a co do wiary.. wg, mnie wystarczy wieżyć - nie musimy odrazu się krzyżować albo nosić wielkiego ankh'a żeby być wieżącymi.. ankh może sobie leżeć w szufladzie xP
Diva Satanica
PostWysłany: Śro 11:56, 11 Lip 2007    Temat postu:

Dokładnie, kwestia wiary... Jedni wierzą, jedni nie... Na tym chyba wiara polega...
Lopikolka
PostWysłany: Wto 15:19, 10 Lip 2007    Temat postu:

No wiesz... Kwestia wiary :] Jak uwierzysz ze babcia otacza Cie opieka (szczegolnie jak jest juz w piachu) to moze sie okaze ze jednak przynosi Ci szczescie? Albo ratuje Cie od głupoty Wink
Iblis
PostWysłany: Pon 19:02, 09 Lip 2007    Temat postu:

a moim zdaniem noszenie ankh daje tyle co zdjęcie babci w portfelu... nic xd
Lopikolka
PostWysłany: Nie 21:17, 08 Lip 2007    Temat postu:

No dawał dawał. I nadal daje.
Diva Satanica
PostWysłany: Nie 18:01, 08 Lip 2007    Temat postu:

Chyba?
Lopikolka
PostWysłany: Nie 16:12, 08 Lip 2007    Temat postu:

Ten znak czesto sie spotyka na laskach grobowcch i innych takich egipskich przedmiotach. To chyba jednak ten znaczek cos dawal.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.